Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie Jadwiga-Piatek-762x1024.jpg

01 paź­dzier­ni­ka w Godzi­nie Miło­sier­dzia ode­szła do Domu Ojca nasza dłu­go­let­nia Ani­ma­tor­ka Die­ce­zjal­na i współ­za­ło­ży­ciel­ka Wspól­no­ty Krwi Chry­stu­sa w para­fiach Die­ce­zji Sie­dlec­kiej Jadwi­ga Pią­tek. Pogrzeb śp. Jadwi­gi w śro­dę 05 paź­dzier­ni­ka o godzi­nie 9:00 w koście­le Świę­tej Rodzi­ny w Sobo­le­wie. O 8:30 róża­niec. Pro­szę o modli­twę w inten­cji naszej zmar­łej sio­stry i zapra­szam na pogrzeb.
Elż­bie­ta Paciorek.

Ojcze Przed­wiecz­ny ofia­ru­je­my Ci
Naj­droż­szą Krew Jezu­sa Chry­stu­sa,
niech Ona zgła­dzi nasze grze­chy,
obda­rzy zmar­łych zba­wie­niem
i zacho­wa Twój Kościół w miło­ści i jedności.

Wiecz­ny odpo­czy­nek racz jej dać Panie
A świa­tłość wie­ku­ista nie­chaj jej świeci.

Śp. Jadwi­ga Pią­tek do WKC wstą­pi­ła 04.12.1990r. Wspól­no­ta w Sobo­le­wie liczy­ła wów­czas 14 osób. Jej zaan­ga­żo­wa­nie i modli­twa spra­wi­ły, że 10 lat póź­niej we wspól­no­cie było 85 osób. Anga­żo­wa­ła się w zakła­da­nie grup wspól­no­ty w wie­lu para­fiach Die­ce­zji Sie­dlec­kiej: m.in. w Gar­wo­li­nie, Łaska­rze­wie, Łuko­wie i Sie­dl­cach.
Była ani­ma­to­rem para­fial­nym, a od IX 1994 dłu­go­let­nim Ani­ma­to­rem Die­ce­zjal­nym, od 1995 uczest­ni­czy­ła w Zebra­niach Kra­jo­wych WKC.
Oprócz coty­go­dnio­wych spo­tkań w gru­pach, Mszach Św. i ado­ra­cjach Naj­święt­sze­go Sakra­men­tu w naszej sobo­lew­skiej para­fii, orga­ni­zo­wa­ła wyjaz­dy na sku­pie­nia,  III nie­dzie­le mies. opłat­ki czy odpu­sty św. Kaspra, do Oża­ro­wa, Mat­ki i Kró­lo­wej Prze­naj­droż­szej Krwi Czę­sto­cho­wy, inne do Łabu­niek, Rawy Mazo­wiec­kiej, oraz na corocz­ne noc­ne czu­wa­nia na Jasną Górę.
Mia­ła dobry kon­takt z dzieć­mi i mło­dzie­żą cze­go owo­cem było ok 30 wstą­pień w latach 1996–99. Wraz z mło­dzie­żą orga­ni­zo­wa­ła ogni­ska, pod­czas któ­rych zaba­wę i rekre­ację łączy­ła z modli­twą  i śpie­wem. Wozi­ła mło­dzież na reko­lek­cje waka­cyj­ne do Domu Misyj­ne­go w Swa­rze­wie.
Bar­dzo dba­ła o dzie­ła misyj­ne.
Poma­ga­ła finan­so­wo rodzi­nom wie­lo­dziet­nym i ubo­gim. Orga­ni­zo­wa­ła zbiór­kę ubrań, butów czy innych nie­zbęd­nych rze­czy.
   Bar­dzo waż­ne były dla niej spra­wy ducho­we, co udo­wod­ni­ła dopro­wa­dza­jąc do Sakra­men­tu mał­żeń­stwa pary żyją­ce bez ślu­bu, czy chrztu dzie­ci, ludzi żyją­cych dale­ko od Kościo­ła.
Zawsze skrom­na, sku­pio­na, roz­mo­dlo­na. Mia­ła swo­je miej­sce w koście­le naprze­ciw­ko taber­na­ku­lum. Kie­dy kolej­ni człon­ko­wie odcho­dzi­li do Domu Ojca, oso­by star­sze i cho­re modli­ły się w domu, a mło­dzi z róż­nych przy­czyn opusz­cza­li Wspól­no­tę, sio­stra Jadzia cią­gle trwa­ła przed Naj­święt­szym Sakra­men­tem.
To Ona swo­ja gor­li­wo­ścią i wia­ra wypro­si­ła, że Wspól­no­ta w Sobo­le­wie zaczę­ła się odra­dzać na nowo. Swo­ją posta­wą nauczy­ła nas roz­wa­żać Pismo Świę­te, żyć „ Sło­wem Życia”, modli­twą i dzie­le­niem się wia­rą i  miło­ścią z dru­gim czło­wie­kiem.
Bóg zabrał Ją do Sie­bie w Pierw­szą sobo­tę mie­sią­ca w Godzi­nie Miłosierdzia.

Elż­bie­ta Paciorek