Sku­pie­nie i nie­dzie­la misyj­na w para­fii kate­dral­nej pw. św. Woj­cie­cha w Ełku 7 i 8. X. 2023 roku Wspól­no­ta Krwi Chry­stu­sa z Goł­da­pi, Kali­no­wa i Ełku powi­ta­ła ks. Ksa­we­re­go Kuja­wę mode­ra­to­ra  oraz ani­ma­tor­kę pod­re­gio­nu Oża­row­skie­go  Pau­li­nę Luśnia wraz z mężem. Po zawią­za­niu wspól­no­ty przy kawie, her­bat­ce i cie­ście dzie­li­li­śmy się głę­bo­ki­mi doświad­cze­nia­mi, z któ­rych wyni­ka­ło, że tro­chę poku­ty nam nie zaszko­dzi, bo moc w sła­bo­ści się dosko­na­li.  Następ­nie ks. Ksa­we­ry wygło­sił kon­fe­ren­cję na temat, „jak żyć Eucha­ry­stią” i jak prze­ży­wać głów­ne punk­ty mszy św. 1. z kim powin­ni­śmy się pojed­nać. Komu mamy prze­ba­czyć. To jest cen­tral­nym punk­tem naszej ducho­wo­ści oraz  może nas to zachę­cać do pierw­sze­go kro­ku. 2. za co prze­pro­sić Pana Boga. 3. Następ­nie zasta­no­wić się, jaka jest  inten­cja, któ­rą przy­no­si­my pod ołtarz 4. Na ofia­ro­wa­niu, za co powin­ni­śmy dzię­ko­wać wkła­da­jąc do kie­li­cha, do wina swo­je cier­pie­nie, żeby Duch Świę­ty to prze­mie­nił. To, co ofia­ru­je­my, to może być war­to­ścio­we. Jest to modli­twa, któ­ra prze­bi­ja nie­bo i dosta­je się do Boga Ojca. Na zakoń­cze­nie kon­fe­ren­cji misjo­narz mówił, że wspól­no­ta może nas dużo nauczyć. W cza­sie Ado­ra­cji uwiel­bia­li­śmy,  prze­pra­sza­li­śmy i ofia­ro­wa­li­śmy Krew Chry­stu­sa przy wspól­nym śpie­wie. Uczci­li­śmy Mat­kę Bożą Różań­co­wą modląc się 5 tajem­ni­cą rado­sną. Na ołta­rzu była wysta­wio­na pięk­nie ude­ko­ro­wa­na figu­ra Mat­ki Bożej Fatim­skiej uko­ro­no­wa­na przez patro­na nasze­go mia­sta Jana Paw­ła II. Pod­czas mszy świę­tej przez wsta­wien­nic­two Maryi i przez Krew Prze­naj­droż­szą zano­si­li­śmy inten­cje: za Ojca świę­te­go Fran­cisz­ka, wszyst­kich uczest­ni­ków obrad syno­dal­nych, a zwłasz­cza pol­skiej dele­ga­cji; za misjo­na­rzy Krwi Chry­stu­sa i opie­ku­nów naszych para­fial­nych wspól­not, aby dobry Bóg obda­rzył ich swą mocą do wytrwa­łej służ­by kościo­ło­wi. W homi­lii ks. Ksa­we­ry mówił o roz­wa­ża­niu różań­ca Maryj­ne­go i koron­ki do Krwi Chry­stu­sa, bo takie są dro­gi ludz­kie­go życia – przez krzyż do świa­tła. W koron­ce mówi­my 33 razy Ojcze nasz, a w Różań­cu Maryj­nym 50 razy Zdro­waś Mary­jo, a Jezus jest zawsze w cen­trum tej modli­twy. Dzię­ki niej prze­ni­ka do nas łaska Boża. Roz­wa­ża­nie tajem­nic uczy nas poko­ry i miło­ści ofiar­nej, któ­ra jest klu­czo­wa w chrze­ści­jań­stwie. Sku­pie­nie zakoń­czy­ło się Aga­pą, w któ­rej uczest­ni­czył ks. pro­boszcz opie­kun kate­dral­nej wspól­no­ty Marek Bed­nar­ski, po któ­rej zosta­ły omó­wio­ne spra­wy orga­ni­za­cyj­ne. W nie­dzie­lę misyj­ną ks. Ksa­we­ry Kuja­wa gło­sił Sło­wo Boże, prze­ka­zał do uczest­ni­ków każ­dej mszy świę­tej infor­ma­cję o wspól­no­cie Krwi Chry­stu­sa, a Pau­li­na z mężem gło­si­li głę­bo­kie świa­dec­two. Roz­pro­wa­dza­li­śmy mate­ria­ły i roz­da­wa­li­śmy ulot­ki zapra­sza­jąc na wspól­ne roz­wa­ża­nie Pisma świę­te­go. Był to bło­go­sła­wio­ny czas i pięk­ne prze­ży­cie   dla nas wszyst­kich. Dzię­ku­je­my wszyst­kim oso­bom, któ­rzy współ­two­rzy­li to wydarzenie.

Bło­go­sła­wio­na Krew Jezu­so­wa!                               Kry­sty­na Grup­kaj­tys, ani­ma­tor­ka die­ce­zji ełckiej.