Hali­na Drze­wa­szew­ska zmar­ła 25 czerw­ca 2019 r. 

Wiecz­ny odpo­czy­nek racz Jej dać Panie, a świa­tłość wie­ku­ista nie­chaj Jej Świe­ci… W modli­twie łączy się cała WKC.
Dzię­ku­ję Bogu za jej życie i bycie we Wspól­no­cie Krwi Chry­stu­sa (WKC).
ks. Bogu­sław Witkowski. 

Bóg zapro­sił  i powo­łał do dzia­ła­nia w duchu Krwi Chry­stu­sa na rzecz rodzi­ny, para­fii i dru­gie­go czło­wie­ka. 25 czerw­ca Pan Bóg powo­łał do sie­bie Hali­nę Drze­wa­szew­ską – zało­ży­ciel­kę Wspól­no­ty Krwi Chry­stu­sa w Die­ce­zji Płoc­kiej,  w 1989 r. Przez wie­le lat była ani­ma­tor­ką regio­nu, para­fial­ną i gru­po­wą WKC.
For­ma­cję ducho­wą otrzy­my­wa­ła od Misjo­na­rzy Krwi Chry­stu­sa i Misjo­na­rek Krwi Chry­stu­sa uczest­ni­cząc w sku­pie­niach i reko­lek­cjach, w Domach Misyj­nych w Czę­sto­cho­wie, Swa­rze­wie i  w Oża­ro­wie Mazo­wiec­kim. Słu­ży­ła w poko­rze Panu Bogu i bliź­nie­mu poprzez posłu­gę min.  w Zakła­dzie Kar­nym, w szpi­ta­lu i Kapli­cy przy Woje­wódz­kim Szpi­ta­lu na Winia­rach, Hospi­cjum Cari­tas w Płoc­ku, oraz na ante­nie Kato­lic­kie­go Radia Płock.

Dzię­ku­je­my dobre­mu Bogu za dzie­ło życia naszej sio­stry Halin­ki, któ­ra swo­im życiem napi­sa­ła pięk­ną histo­rię. Tacy ludzie jak sio­stra Halin­ka nie umie­ra­ją nigdy, ale żyją nadal w naszych ser­cach i myślach. Nie umie­ra ten, kto trwa w pamię­ci żywych. Ufa­my że dobry i miło­sier­ny Bóg oka­że Jej swo­je miło­sier­dzie, a miłość do Krwi Chry­stu­sa, któ­rą za życia czci­ła, niech oczy­ści ją z win i uczy­ni ją god­ną do wej­ścia wiecz­nej rado­ści w niebie.

Cia­ło zmar­łej sio­stry Halin­ki, zosta­nie przy­wie­zio­ne do Para­fii p.w. Świę­te­go Sta­ni­sła­wa  Kost­ki w Płoc­ku,  29 czerw­ca br.  o godzi­nie  9,00.
 Msza św. pogrze­bo­wa spra­wo­wa­na będzie 29 czerw­ca br. o godz. 10.00.,
Po Mszy św. będzie wypro­wa­dze­nie  cia­ła na cmen­tarz para­fial­ny w Goz­do­wie. Pod­sta­wio­ny auto­bus do przejazdu.
Róża­niec za Ś.P. Hali­nę odbę­dzie się w czwar­tek i pią­tek o godz. 20.00,
 w: Kapli­ca, Dom Pogrze­bo­wy  Sta­ni­sław Fry­dry­siak, Nowe Trze­po­wo 4A.

Danu­ta — ani­ma­tor­ka diecezjalna

29 czerw­ca 2019 roku poże­gna­li­śmy w koście­le p.w. Św. Sta­ni­sła­wa Kost­ki w Płoc­ku, śp. Hali­nę Drze­wa­szew­ską, zało­ży­ciel­kę Wspól­no­ty Krwi Chry­stu­sa w para­fii i jed­no­cze­śnie w Die­ce­zji płoc­kiej. ”Przy­szli­śmy tu dla Cie­bie, Halin­ko, by towa­rzy­szyć Ci w tej ostat­niej ziem­skiej dro­dze” – tak brzmia­ły sło­wa pożegnania.

Mszę św. o godz. 10.00 cele­bro­wa­li Księ­ża Sale­zja­nie z para­fii Św. Sta­ni­sła­wa Kost­ki w Płoc­ku, w tym daw­ni pro­bosz­czo­wie oraz Misjo­na­rze Krwi Chry­stu­sa: Ks. Hen­ryk Czu­bat z Czę­sto­cho­wy; Die­ce­zjal­ny Dusz­pa­sterz Wspól­no­ty Krwi Chry­stu­sa, ks. Ryszard Błasz­kow­ski, Ks. Szcze­pan Bugaj- dyr. Cari­tas Die­ce­zji płoc­kiej. Głów­nym cele­bran­sem Mszy św. był ks. Bogu­sław Wit­kow­ski- Mode­ra­tor Kra­jo­wy Wspól­no­ty Krwi Chry­stu­sa. We mszy św. uczest­ni­czył jako mini­strant, br. Jerzy Czer­niaw­ski CPPS, ze Swarzewa.

Sło­wo Boże pod­czas Mszy Św. gło­sił Ks. Jacek Wil­czyń­ski, pro­boszcz para­fii 2000 – 2006 roku, zaprzy­jaź­nio­ny ze zmar­łą i jej rodzi­ną. Wspo­mi­nał Halin­kę jako czło­wie­ka o bar­dzo pięk­nej oso­bo­wo­ści. Mówił o jej posta­wie życio­wej, o jej otwar­ciu na dru­gie­go czło­wie­ka. Zawsze myśla­ła o innych i słu­ży­ła każ­de­mu, kto był w potrzebie.

Opo­wie­dział o zaist­nia­łej sytu­acji sprzed lat, kie­dy to była potrze­ba przy­ję­cia bez­dom­nej dziew­czy­ny, któ­ra zgło­si­ła się na ple­ba­nię. Halin­ka przy­ję­ła ją bez­in­te­re­sow­nie, otwo­rzy­ła jej drzwi swo­je­go miesz­ka­nia na kil­ka lat. Ofe­ru­jąc jej dom otwo­rzy­ła dla niej serce.

Halin­ka zgro­ma­dzi­ła nas – rodzi­nę, zna­jo­mych, przyjaciół
i współ­pra­cow­ni­ków ze swo­jej dro­gi życia, Wspól­no­tę Krwi Chry­stu­sa i Różań­co­wą.
 Obec­ni byli przed­sta­wi­cie­le 6‑ciu die­ce­zji z Pol­ski oraz Sio­stry Misjo­nar­ki Krwi Chry­stu­sa, rów­nież oso­by z róż­nych grup modli­tew­nych z para­fii – ze Sto­wa­rzy­sze­nia Współ­pra­cow­ni­ków Sale­zjań­skich, oraz z róż­nych miejsc w któ­rych się udzie­la­ła m.in.: z Cari­tas Płock, hospicjum.

Pod­czas poże­gna­nia wie­le osób zło­ży­ło hołd zmar­łej. Przy­ję­tą Komu­nię Świę­tą ofia­ro­wa­li­śmy w Jej inten­cji, dzię­ku­jąc Panu Bogu za życie Halin­ki i wspól­nie prze­ży­te chwi­le i obie­cu­jąc „ … że ze wszyst­kich sił będzie­my się sta­ra­li nie zaprze­pa­ścić dzie­ła, któ­re roz­po­czę­łaś i przez 30 lat ota­cza­łaś tro­ską, modlitwą
i ofia­ro­wa­nym cierpieniem …”

Brat Tomek Ś. ze wspól­no­ty wspo­mi­nał i jed­no­cze­śnie dzię­ko­wał śp. p. Halin­ce za zabra­nie go do Misjo­na­rzy Krwi Chry­stu­sa gdy był małym chłop­cem i uka­za­nie Ducho­wo­ści Krwi Chry­stu­sa. Dzię­ko­wał za modli­twę w inten­cji jego cho­rych synów. Poże­gnał Halin­kę i podzię­ko­wał za pra­cę, tro­skę i modli­twę w imie­niu pra­cow­ni­ków Domu Zakonnego.

Na zakoń­cze­nie cele­bry, ks. Bogu­sław Wit­kow­ski CPPS, żegna­jąc Halin­kę, przy­to­czył jej świa­dec­two życia, cho­ro­by i cier­pie­nia, zacy­to­wał frag­ment, gdzie Halin­ka nazy­wa cho­ro­bę i cier­pie­nie „POCAŁUNKIEM JEZUSA”.
(Świa­dec­two – Zeszyt For­ma­cyj­ny Wspól­no­ty Krwi Chry­stu­sa REG
UŁA ŻYCIA Nr 3/2017).

Cia­ło zosta­ło prze­wie­zio­ne na Cmen­tarz Para­fial­ny w Goz­do­wie i tam pocho­wa­ne.

 Byłaś wyjąt­ko­wą oso­bą …” - mówi­ła wspól­no­ta pod­czas poże­gna­nia „ … Dzię­ku­je­my Ci, Halin­ko. Pozo­sta­niesz na zawsze w naszej pamię­ci, ser­cach, w modli­twie. Wie­rzy­my, że Krew Chry­stu­sa, któ­rą tak ukochałaś
i któ­rej tak wier­nie słu­ży­łaś, otwo­rzy Ci bra­my nieba.
Spo­czy­waj w pokoju”

MK

This sli­de­show requ­ires JavaScript.