Czu­wa­nie noc­ne- Jasna Góra 9–10 XII 2017r Pod­re­gion swa­rzew­ski godz. 23:00–23:55

140 lecie objawień Matki Bożej Gietrzwałdzkiej

Wstęp ks. Andrzej.

-pieśń Gie­trz­wałdz­ka 7 zwrotek 
Z WIEŻY GIETRZWAŁDZKIEJ (Mel. „Po górach, dolinach”)
          Gdy z wie­ży gie­trz­wałdz­kiej ode­zwał się dzwon, Mary­ja na klo­nie obra­ła swój tron.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Lud pol­ski na War­mii prze­ży­wał czas prób, Bo wia­rę i język chciał wydrzeć im wróg.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          W zamknię­tych kościo­łach lud śpie­wał i łkał, Jedy­ną nadzie­ję w Maryi wciąż miał.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Nie opuść nas, Mat­ko, i usłysz nasz głos, Bo coraz to cięż­szy jest dzie­ci Twych los.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Kapła­ni w wię­zie­niach, gdzie zim­no i głód, W ser­decz­nych modli­twach bła­ga­li o cud.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Gdy czas był naj­cięż­szy, zwy­cię­żał już wróg, Na proś­bę Maryi zli­to­wał się Bóg.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Bóg wybrał dziew­czyn­kę nie­win­ną jak kwiat. I jej to obja­wił tajem­nic swych świat.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Justyn­ka szczę­śli­wa, bo teraz już wie, Ze Jezus w Komu­nii zamiesz­ka u niej.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Do mat­ki się tuli, ser­dusz­ko jej drży, W nie­win­nych oczę­tach wzru­sze­nia lśnią łzy.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Sta­nę­ły przy dro­dze, gdzie bli­sko rósł klon. Wtem z wie­ży kościel­nej ode­zwał się dzwon.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Aniel­skie wita­nie odma­wia dwu­głos; I nagle klon świa­tłem roz­go­rzał jak stos.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Na klo­nie Kró­lo­wa z Dzie­ciąt­kiem jak cud, To Mat­ka przy­by­ła pocie­szyć swój lud.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Bar­ba­ra widzia­ła też Panią Jej blask, I wdo­wa, i pan­na dozna­ły tych łask.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Jak nazwać Cię, Pani, i cze­go chcesz, mów. Jam Nie­po­ka­la­na, co mówię, to zrób.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Róża­niec trzy razy odmów­cie co dnia, A o co pro­si­cie, Bóg dobry wam da.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Męż­czyź­ni niech wresz­cie prze­sta­ną już pić, Przy­kład­nie z rodzi­ną roz­pocz­ną już żyć.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Otwo­rzę wam źró­dło obfi­te wśród łąk, Ta woda ule­czy, wyba­wi was z mąk.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          A cho­rzy na oczy niech schy­lą tu skroń. I płót­na kawał­ki zawie­szą na klon.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Niech przyj­dą tu wszy­scy i modlą się w głos. Ja wszyst­kich wysłu­cham, odwró­cę zły los.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Nie smuć­cie się dzie­ci, już mija zły czas, Ja zawsze, jak mat­ka, tu będę wśród was.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Dziś w Two­ją rocz­ni­cę do ser­ca nas tul. I otrzyj łzy świa­ta, uśmie­rzaj nasz ból.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Weź Kościół w opie­kę i strzeż go od burz, Wszak jemu powie­rzył sam Chry­stus rząd dusz.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Bisku­pów, kapła­nów i wier­ny Twój lud, Weź w swo­ją obro­nę, od wszel­kich broń szkód.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Jak mat­ka swe dzie­ci, do ser­ca nas tul, Pocie­szaj pła­czą­cych i wszel­ki lecz ból.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Niech Chry­stus panu­je, nasz Pan i nasz Bóg, Niech naród nasz żyje bez wojen i trwóg.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryjo!
          Żegna­my Cię, Mat­ko, bo nad­szedł już czas, Ty nas pobło­go­sław i módl się za nas.
Ref.: Zdro­waś, zdro­waś, zdro­waś Mary­jo! O gie­trz­wałdz­ka Pan­no Maryj                                           

1) tło histo­rycz­ne frag­ment 🙁 I‑warm. — Tere­sa Kujaw­ska) 

-pieśń Gie­trz­wałdz­ka 3 zwrotki 

2) tło histo­rycz­ne fr.  ( II-pozn.- Mar­le­na Czupryniak)

3)tło histo­rycz­ne fr.   (III gdań­ska. Lucy­na Witek)

-pieśń Gie­trz­wałdz­ka 3 zwrot­ki                                                            

4) tło histo­rycz­ne, pod­su­mo­wa­nie (IV-elbl.-Teresa Junkier)

‑pieśń Gie­trz­wałdz­ka 3 zwrot­ki                                                            

5) Modli­twa Jubi­le­uszo­wa : ( Lucy­na Malec)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

- pieśń Gie­trz­wałdz­ka 3 zwrot­ki                                                        

6) Lita­nia do MB Gie­trz­wałdz­kiej: ( Hele­na Połujańska)

- pieśń Gie­trz­wałdz­ka 4 zwrot­ki (koniec)                                                     

7) świa­dec­two cudu  Tade­usz Kulis

8) tajem­ni­ca II Chwa­leb­na-Wnie­bo­wstą­pie­nie Pana Jezusa

    Śpie­wa­na: ( Gie­nia Łysak) 

Tło histo­rycz­ne:

Die­ce­zja I

Od 27.06. do16.09. 1877 roku w Gie­trz­wał­dzie mia­ły miej­sce obja­wie­nia Mat­ki Bożej. Pol­ska wów­czas nie ist­nia­ła na mapie Euro­py, podzie­lo­na mię­dzy trzy mocar­stwa, Tym­cza­sem trzy­na­sto­let­niej Justy­nie Sza­fryń­skiej i dwu­na­sto­let­niej Bar­ba­rze Samu­low­skiej Mat­ka Boża prze­ka­za­ła pod­czas wizji orę­dzia w języ­ku pol­skim. Dziew­czyn­ki począt­ko­wo ujrza­ły Mat­kę Bożą osob­no. Obja­wi­ła się im w ich dro­dze do szko­ły pod klo­nem, gdy dzie­ci odma­wia­ły róża­niec. Na pyta­nie kim jest zja­wa Mat­ka Boża odpo­wie­dzia­ła: „Jestem Naj­święt­sza Pan­na Mary­ja Nie­po­ka­la­nie Poczęta”.I przed­sta­wi­ła dzie­ciom jako swo­ją wolę sło­wa :”Życzę sobie, aby­ście codzien­nie odma­wia­li róża­niec!”. W ten spo­sób w Gie­trz­wał­dzie roz­po­czę­ły się szcze­gól­nie inten­syw­ne modli­twy różań­co­we. Gdy w  dal­szym cią­gu dziew­czyn­ki dozna­wa­ły obja­wień, Mat­ka Boża musia­ła odpo­wia­dać na ich szcze­gó­ło­we pyta­nia: o los Pol­ski, o sie­ro­ciń­ce, o kapła­nów. Wszyst­kie one były pyta­nia­mi w owym cza­sie wiel­kiej wagi, ponie­waż wszel­ka dzia­łal­ność spo­łecz­na Kościo­ła kato­lic­kie­go tyl­ko wzma­ga­ła agre­sję zabor­cy. Gdy więc wieść o obja­wie­niach zaczę­ła się roz­prze­strze­niać, a wie­rzą­cy zaczę­li odwie­dzać kościół w Gie­trz­wał­dzie, admi­ni­stra­cja pru­ska uzna­ła to za prze­jaw poli­tycz­nych mani­fe­sta­cji. Miej­sco­wy pro­boszcz ks. Augu­styn Weichsl oraz ludzie zaan­ga­żo­wa­ni w kult zaczę­li spo­ty­kać się z  urzę­do­wą wro­go­ścią, któ­ra dopro­wa­dzi­ła nawet do osa­dze­nia wie­lu osób w wię­zie­niach- w tym pro­bosz­cza, któ­ry nie­raz sta­wał przed sądem za sze­rze­nie kul­tu maryj­ne­go. Jed­no­cze­śnie ówcze­sny biskup war­miń­ski Filip Kre­mentz naka­zał zba­dać obja­wie­nia. Jed­nak roz­wi­ja­ją­cy się kult nie wzbu­dził zastrze­żeń władz lokal­ne­go Kościo­ła. Popu­lar­ność Gie­trz­wał­du jako miej­sca obja­wień zaczę­ła sys­te­ma­tycz­nie rosnąć.

 

Die­ce­zja II

Mat­ka Boża jako Nie­po­ka­la­nie poczę­ta obja­wi­ła się 160 razy pocie­sza­jąc ucie­mię­żo­ny i gnę­bio­ny w nie­wo­li zabor­ców  pol­ski naród. Rów­no­cze­śnie Mary­ja doma­ga­ła się:

-codzien­nej modli­twy różańcowej,

-poku­ty za grzechy,

-zanie­cha­nia pijaństwa,

-prak­ty­ko­wa­nia czyn­nej miłości.

W okre­sie obja­wień odwie­dzi­ło Gie­trz­wałd oko­ło pół milio­na piel­grzy­mów ze wszyst­kich stron Pol­ski. Dnia 8 wrze­śnia 1877 roku, w Uro­czy­stość Naro­dze­nia Naj­święt­szej Maryi Pan­ny,  Nie­po­ka­la­na pobło­go­sła­wi­ła źró­deł­ko i piel­grzy­mów, któ­rzy wzno­si­li do nie­ba kil­ka razy powta­rza­ne woła­nie: „ Mat­ko Boża, módl się za nami”, wte­dy Mary­ja zapewniła:

Nie smuć­cie się!  Ja zawsze jestem z wami”.

Mat­ka Boża jako naj­częst­sze pole­ce­nie dawa­ne dziew­czyn­kom mówiła:

ODMAWIAJCIE RÓŻANIEC” . Choć minę­ło już wie­le lat od tam­tych wyda­rzeń to orę­dzie Mat­ki Bożej „ODMAWIAJCIE RÓŻANIEC” jest sta­le aktu­al­ne, a piel­grzy­mi przy­by­wa­ją­cy do tego świę­te­go miej­sca są obda­ro­wa­ni obfi­tym zdro­jem łask Bożych.

Die­ce­zja III

Pięć lat po usta­niu obja­wień pro­boszcz noto­wał: „ Nie sama tyl­ko moja para­fia, ale też cała oko­li­ca sta­ła się poboż­niej­sza po obja­wie­niach. Dowo­dzi tego wspól­ne odma­wia­nie różań­ca świę­te­go  po wszyst­kich domach, wstą­pie­nie do klasz­to­ru bar­dzo wie­lu osób, regu­lar­ne uczęsz­cza­nie do kościo­ła. Dobre skut­ki obja­wień roz­prze­strze­ni­ły się wszę­dzie, prze­nik­nę­ły tak­że do Kró­le­stwa Kon­gre­so­we­go i Rosji. Wyraź­nym skut­kiem był zwy­czaj codzien­ne­go  w gro­ma­dzie odma­wia­nia różań­ca” Rów­no­cze­śnie obja­wie­nia mia­ły wpływ na lokal­ną spo­łecz­ność, któ­re­go tak bar­dzo oba­wiał się zaborca.

-zwięk­szy­ły one świa­do­mość szer­szych wię­zów, jakie łączą Pola­ków oddzie­lo­nych od sie­bie gra­ni­ca­mi zabo­rów. Na War­mii nobi­li­to­wa­ny został język pol­ski, sko­ro to w nim Mat­ka Boża zechcia­ła prze­mó­wić. Kult w Gie­trz­wał­dzie zata­czał coraz szer­sze krę­gi i gro­ma­dził licz­nych wier­nych, zwłasz­cza w świę­ta maryj­ne, a przede wszyst­kim 15 sierp­nia. Koniecz­na była roz­bu­do­wa sank­tu­arium. Szcze­gól­ną cześć wier­ni oka­zu­ją przy kaplicz­ce z figu­rą Naj­święt­szej Marii Pan­ny, któ­ra zosta­ła natych­miast umiesz­czo­na w miej­scu obja­wień. Z pobło­go­sła­wio­ne­go przez Mat­kę Bożą wie­czo­rem 8 wrze­śnia 1877r źró­deł­ka piel­grzy­mi od lat czer­pią wodę, któ­ra przy­no­si ulgę cier­pią­cym , odno­to­wa­no licz­ne uzdro­wie­nia. Sam akt bło­go­sła­wień­stwa został uwień­czo­ny figu­rą Nie­po­ka­la­nej Dzie­wi­cy w altan­ce. Pod­czas obcho­dów stu­le­cia obja­wień Mat­ki Bożej w Gie­trz­wał­dzie, któ­rym prze­wod­ni­czył kar­dy­nał Karol Woj­ty­ła, biskup war­miń­ski Józef Drza­zga uro­czy­ście zatwier­dził kult tutej­szych objawień.

Die­ce­zja IV

Orę­dzie gie­trz­wałdz­kie skie­ro­wa­ne do wizjo­ne­rek było odpo­wie­dzią na wie­le pytań nur­tu­ją­cych pąt­ni­ków, para­fian oraz same­go ks. Pro­bosz­cza Augu­sty­na Weich­sla. Po prze­szło 140 latach od obja­wień maryj­nych w Gie­trz­wał­dzie ich orę­dzie nadal jest aktu­al­ne.  Mary­ja, zatro­ska­na o każ­de­go czło­wie­ka, upo­mi­na się        o pra­wo Boże, ostrze­ga­jąc ludz­kość przed zagro­że­nia­mi, któ­re pły­ną od ojca kłam­stwa, sza­ta­na. Pani Gie­trz­wałdz­ka upo­mi­na się o Mszę Świę­ta, gor­li­wą modli­twę różań­co­wą, zachę­ca kapła­nów do modli­twy, ostrze­ga przed grze­cha­mi, któ­re znie­wa­la­ją, wzy­wa do nawró­ce­nia. Mary­ja jest przede wszyst­kim Mat­ką nadziei. Zapew­nia nas o swej opie­ce i pro­si, byśmy się nie smu­ci­li, bo Ona zawsze będzie z nami.